Wzorem coraz większej ilości miast w kraju, w Głuchołazach zawitają kwietne łąki! Cóż to takiego? To obszar zieleni, który nie jest koszony, regularnie na "łyso". Coraz więcej miast w kraju pozostawia miejskie skwery naturze. Takie łąki to naturalny dom i źródło pożywienia dla wielu pożytecznych owadów i zwierząt ale i jest miejscem, które gromadzi wilgoć, by w upalne dni, poprzez parowanie sprawiać, że temperatura w pobliżu jest niższa. To także naturalna przeciwwaga dla popularnej wśród włodarzy "betonozy", czyli zalewania wszystkiego betonem czy kostką.
Łąka kwietna to także oszczędność pieniędzy. Koniec ze żmudną pracą pracowników utrzymania zieleni, koniec z wyciem kosiarek i zatruwania atmosfery spalinami. Taka kolorowa i tętniąca życiem łąką cieszy oko i urozmaica szarą, betonową rzeczywistość.
Łąka kwietna w Rybniku. Foto: UM Rybnik
Wszystko byłoby w porządku, gdyby nie to, że artykuł, zamiast peanu zachwytu jest tylko żartem ze sposobu gospodarowania zielenią. Te zarośnięte łąki nie są efektem pro-ekologiczności zarządców miejskiej zieleni. Choć chcielibyśmy, by tak było - bo moda na pełne kwitnących kwiatów skwery wkroczyły do przestrzeni publicznej wielu miast, nawet tych sąsiednich.
To, co widzimy na zdjęciach to raczej efekt zaniedbania. Wzorem roku zeszłego, koszenie będzie - ale wówczas, gdy upał będzie na tyle duży, że taka miejska zieleń, po "wygoleniu" do ziemi, już się nie podniesie do jesieni. Efekt - oszczędność. Po co kosić co kilka tygodni, wystarczy poczekać na upał, wykosić najniżej jak się da i już ma się spokój z koszeniem do końca sezonu. Ani to gospodarka równo przystrzyżonej trawy - jaka kiedyś jeszcze była synonimem piękna, ani kwietnej łąki, która już wkroczyła do większości miast. Zostawić i czekać, aż mieszkańcy upomną się, by zrobić z chwastami porządek. A potem rżnąć bez litości, golić do cna i gołej ziemi. I jeszcze pozostawić tak skoszone trawy same sobie.
Efekty takiego brutalnego traktowania zieleni są już widoczne w tym roku w postaci "placków" suchej, spękanej i gołej ziemi, na której trawa już nie jest w stanie odrosnąć - przynajmniej w najbliższym czasie. Tak stało się na terenach należących do spółdzielni mieszkaniowej. Przykry i smutny widok niewłaściwego traktowania skwerów i trawników.
A wystarczy pomyśleć, i tam, gdzie to możliwe i nie jest kolidujące z potrzebami mieszkańców - założyć taki zielony trawnik. Koszty? Same oszczędności prócz kosztów początkowych zasiania odpowiednich roślin i jednorazowego koszenia - koniecznego, by rosnące rośliny pobudzić do wzrostu i wydania nasion. Efekt - piękna, kolorowa łąka kwitnąca życiem. Azyl dla wielu zapylaczy i zwierząt. Naturalny bufor wilgoci i przyjemnego mikroklimatu w upały.
W celu zapewnienia jak najlepszych usług online, ta strona korzysta z plików cookies. Usuń ciasteczka
Ten serwis wykorzystuje pliki cookies. Korzystanie z witryny oznacza zgodę na ich zapis lub odczyt wg ustawień przeglądarki. Więcej o ciasteczkach...
Wyrażam zgodę na przetwarzanie danych osobowych na zasadach określonych w polityce prywatności.
Zanim przejdziesz do serwisu, prosimy zapoznać się ze zmianami w zakresie przetwarzania Twoich danych osobowych.
Aby sprawdzić, czego dotyczy zgoda na przetwarzanie danych
Kliknij tutaj.
Akceptuj
Zmiany w polityce prywatności
Zgodnie z wymogami prawnymi nałożonymi na nas przez Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE przyjęliśmy nową politykę prywatności, w której wyjaśniamy w jaki sposób zbieramy, przetwarzamy i chronimy wasze dane osobowe.
Przypominamy ponadto, że dla prawidłowego działania serwisu używamy informacji zapisanych w plikach cookies, korzystamy z nich też do celów statystycznych i reklamowych - również tych profilujących użytkownika wedle jego zainteresowań.
Używamy informacji zapisanych za pomocą plików cookies i podobnych technologii w celach technicznych, reklamowych, statystycznych oraz by dostosować Serwis do indywidualnych potrzeb Użytkowników. W ustawieniach przeglądarki internetowej można zmienić ustawienia dotyczące wszystkich powyższych plików cookies, choć serwis może bez nich nie działać poprawnie.
Jeśli nie wyrażasz zgody na wykorzystywanie cookies we wskazanych powyżej celach, prosimy o zmianę ustawień w przeglądarce lub opuszczenie serwisu.